O. ALOJZY LIGUDA Rektor domu zakonnego w Górnej Grupie.
|
Po napaści Niemiec na Polskę obronił pastora ewangelickiego z rodziną oraz ewangelicką siostrę diakonisę przed wzburzonymi mieszkańcami Górnej Grupy.
Mając możność zwolnienia z obozu w Dachau, o co starała się jego rodzina mająca obywatelstwo niemieckie, oświadczył, "że jest Polakiem i w przyszłości chce pracować dla Polski".
Maltretowany za to, że przyznał się do "winy" za Rosjanina, który zapalił papierosa podczas pracy.
Utopiony w nocy z 8 na 9 grudnia 1942 r., w święto Maryi Niepokalanej, której był wielkim czcicielem.